Plaża .

Dul

- według mnie teraz jest odpowiedni moment .. po prostu się tego boję , ale jak każdy .. - stwierdziła , patrząc mu w oczka . - może .. postaramy się o takiego małego Uckermanna , gdy wrócimy do Meksyku ? . I tak długo chyba tutaj nie chciałeś być .. - westchnęła , powolutku do chłopaka podchodząc . xd

Ucker

- na prawdę tego chcesz ? ... - spytał . - jeżeli nie , nie chcę nic na siłę ... po prostu .... chcę aby coś nas zbliżyło .. .a wiem , że dziecko będzie czymś co mam nadzieję , że nas złączy na zawsze ... - stwierdził .xd

Dul

- oczywiście , że chcę .. - stwierdziła , patrząc mu w oczka . - możemy się o nie postarać , gdy wrócimy do domu .. pójdę tylko do lekarza , pewnie powie , że wszystko jest w porządku i możemy działać . - uśmiechnęła się leciutko . Dul jakieś problemy miała , jednak brała leki i miała nadzieję , że już okej jest . xd

Ucker

- na pewno ? - spytał niepewnie . - nie potrzebnie tylko zaczynałem temat ... - mruknął pod nosem . xd

Dul

- tak .. na pewno . - uśmiechnęła się leciutko , kładąc rączkę na jego policzku . - wszystko gra i gdy tylko wrócimy , możemy się o dziecko postarać . - stwierdziła . xd

Ucker

On zaś kiwnął główką , przytulając ja leciutko . xd

Dul

Ona zaś się w niego wtuliła , stając na paluszkach , po czym pocałowała go w policzek . - kotuś .. wracajmy do hotelu . - poprosiła , patrząc na niego . - pójdę tylko po jakąś gazetę i zaraz do Ciebie wrócę .. jeśli chcesz możesz powolutku iść .. dogonię Cię . - westchnęła , kiwając główką . xd

Ucker

- mogę poczekac ... poczekam tutaj , a ty idź do tego kiosku i wracaj szybko ... - westchnął . xd

Dul

- zgoda .. za chwilkę wracam . - westchnęła , całując chłopaka w policzek . Po chwili natomiast poszła do tego kiosku , po jakąś gazetę . xd

Ucker

On zaś siedział sb , czekając aż dziewczyna wróc . xd

Dul

Ona zaś kupiła sobie kilka tych gazet , po czym powolutku do chłopaka wracać zaczęła . xd .

Ucker

On zaś się piaskiem zaczął bawic piaskiem z nudy . xd

Dul

Dul zaś nadal do chłopaka wracała . Kawałek miała , gdyż kiosk przy samej plaży nie był . Po drodze , biedną dziewczynę paszczurzyca zaczepiła . Od samego jej widoku biednej Słodkiej się niedobrze zrobiło .. bo co jak co , ale urodziwe to , to nie było . Kazała Dulce nie przeszkadzać , gdy ta z Uckerem rozmawiać będzie , po czym nie czekając na odpowiedź do chłopaka podeszła i zaczęła go przekonywać , że go kocha itp . Dul tylko oczkami przekręciła , kręcąc główką , obserwując ich z jakiejś tam odległości . O Uckera była spokojna .. wiedziała , że chłopaka ją kocha , a nie to coś . xd

Ucker

On zaś niechętnie zaczął dziewczynie tłumaczyc , że jest poje.ana itp,itd ... xd ... Miał już dośc , co poradzic . xd

Dul

Dul również miała dość tego czegoś , ale co zrobić . Po chwili dziewucha zrozumiała , że szans nie ma , więc biednego chłopaka czymś tam oblała , w szczególności to najbardziej mu się po oczkach dostało , po czym zwiała . Dulce zaś niestety to wszystko widziała . Podleciała do chłopaka najszybciej jak tylko mogła ... xd .